Najmłodsi mistrzowie modelarstwa kołowego z zeapołu ATA Racing Team wrócili z rozegranego w Sonnenbergu turnieju Tamiya Fighter-Cup z licznymi trofeami. Opiekunowie zawodników nie kryją entuzjazmu:
„Chciałbym wam wszystkim bardzo podziękować za niezwykle miło spędzony czas w doli i niedoli, deszczu i pogodzie :) Przekażcie proszę podziękowania mamom bo zasługują na słowa uznania przy ogarnianiu takiej niesamowitej ekipy dzieciaków. Szczególne podziękowania kieruje do Szefa naszej wycieczki. Panie Niko to dla takich wyjazdów warto telepać sie tak daleko. Atmosfera oraz to co Pan robi z naszymi dzieciakami jest niesamowite i naprawdę unikalne. Dziękuję.”
„Było fantastycznie! Pot, łzy, deszcz, humor, wściekłość, miłość, praca, słońce, odpoczynek i znowu jazda - wszystko to, co kochamy! Dzieci nasze kochane były cudowne, z charakterem, ambitne, zdolne i żądne sukcesów :-) Czasami wnerwiające, a za chwilę potrzebujące czułości... One odniosły swoje zwycięstwa - każde z nich! Każdy dzieciak wygrał swój wielki puchar! Kobiety wspierały swoich mężczyzn w walce o zwycięstwo i łagodziły obyczaje :-) Jak zawsze były wspaniałe Było wszystko! I to w tak fantastycznej kompani, za co bardzo dziękujemy :-) Jedziecie za rok? My tak!!! Szczególne podziękowania dla Niko, czyli szefa Ekipy! Bez niego...byłoby słabo, a tak mieliśmy wsparcie dobrego człowieka, a dzieci... atrakcje :-)”